Odmowa badania alkomatem przez policję! Pytanie często pojawiające się wśród kierowców, w szczególności w ostatnim okresie, kiedy to coraz więcej policyjnych kontroli kończyło się zatrzymaniem prawa jazdy. Powyższe pytanie pojawia się u kierowców podczas przeprowadzanej kontroli drogowej, gdzie funkcjonariusz narzuca kierowcy badanie alkomatem na zawartość alkoholu w organizmie. W takim razie dmuchać, czy nie dmuchać?
Kalibracja alkomatu + Certyfikat Kalibracji w cenie od 80,00zł
Czas trzeźwienia po alkoholu - tabela
Według danych Komisji Europejskiej liczba zgonów spowodowanych wypadkiem drogowym w ubiegłym 2019 roku wynosi około 22 800. Od kilku lat możemy zaobserwować w tej statystyce tendencję spadkową, natomiast z roku na rok różnica robi się coraz mniejsza. W 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa i wiążącej się z nią ograniczonej mobilności ludzi zapewne się ona utrzyma.
Do kierowców na całym świecie docierają informacje o coraz bardziej inteligentnych systemach zabezpieczeń, które mają być odgórnie montowane w ich samochodach. Jak zawsze celem takich zabiegów jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Największe przerażenie budzi rzecz jasna automatyczny kontroler prędkości, który sprawi, że można będzie przemieszczać się wyłącznie z taką szybkością, na jaką pozwalają przepisy ruchu drogowego. A jak wiadomo – mało kto sumiennie i rzetelnie ich przestrzega. Jednym z objawów ich nieprzestrzegania jest jazda po spożyciu alkoholu.
Czy nawet gdy jesteśmy trzeźwi, policja może zatrzymać prawo jazdy? Doskonale wiemy, że funkcjonariusze policji posiadają dwie możliwości sprawdzenia stanu trzeźwości kierowcy. Pierwszy i powszechny sposób sprawdzania kierowców, to badanie alkomatem. Policja do tego celu używa zazwyczaj alkomatów przesiewowych, które szybko wskazują czy kierowca jest trzeźwy, czy jednak spożywał alkohol.