Wielomiesięczne żmudne terapie, wymagające spotkania AA, wytężona praca własnej woli oraz usilne działania wspierające od najbliższych stoją przed każdym alkoholikiem, który pragnie wyjść z nałogu. Odstawienie alkoholu niekiedy wiąże się z totalną zmianą trybu życia i wymaga dużego samozaparcia w celu osiągnięcia sukcesu. Jest pojedynkiem, w którym jedynym i najsilniejszym przeciwnikiem jest dla siebie sam uzależniony. Jest to pasmo wzlotów i upadków, podczas których uzależniony stara się jak najdłużej wytrwać w tym, aby nie sięgać po alkohol.
Kalibracja alkomatu + Certyfikat Kalibracji w cenie od 80,00zł
Czas trzeźwienia po alkoholu - tabela
Jak wiadomo alkohol, jako substancja psychoaktywna, wywołuje u człowieka nie tylko pozytywne objawy. Pijąc go, dążymy przede wszystkim do poczucia spokoju, odwagi i radości, lecz poza tymi miłymi dla naszej świadomości skutkami istnieje także wiele tych, które mocno obciążają nasz organizm. Gdy jesteśmy pijani, mamy problem z chodzeniem, z wysławianiem się, z widzeniem, a także z pamięcią. Anglicy mówią na to blackout, u nas natomiast to zjawisko potocznie nazywa się urwanym filmem.
Walka alkoholika z nałogiem, nawet gdy zakończy się sukcesem, pozostawia swoje piętno na całym jego dalszym życiu. O tym, jak silne pokłosie pozostawiają po sobie wszelkie używki, świadczyć może fakt, iż każdy człowiek, deklarujący się jako wygrany w tej nierównej walce, już nigdy, choćby w najmniejszej dawce, nie może ponownie przyjąć substancji, od której był uzależniony. Każdy taki powrót, okraszony, chociażby najbardziej niewinnymi wytłumaczeniami, wiąże się z ogromnym niebezpieczeństwem wrócenia na ścieżkę nałogu.
Kłamstwa osoby uzależnionej od alkoholu są mocno zakorzenione w jego poczuciu winy względem siebie i swojego otoczenia. Alkoholik, będący w późnym stadium uzależnienia, marnując swoje kolejne dni na oddawanie się nałogowi, wewnętrznie dostrzega swój problem. Z jednej strony czuje, że źle postępuje, a z drugiej zaś, że pragnie wytłumaczyć sobie i innym, że nie jest z nim jeszcze tak źle. Ucieka się do licznych kłamstw, które generują kolejne problemy. To one składają się na złożony wizerunek osoby niepewnej i pozbawionej kontroli nad swoim życiem.
Organizacja ESPAD (Europejski Program Badań Ankietowych w Szkołach na Temat Używania Alkoholu i Narkotyków) sporządziła raport, z którego wynika, że alkohol jest wśród młodzieży najbardziej popularną substancją psychoaktywną. Badania pokazują, że jest on spożywany przez 92% piętnasto- i szesnastolatków oraz przez 96% siedemnasto- i osiemnastolatków. Ponad połowa piętnastolatków przyznało, że przynajmniej raz doświadczyło odurzenia alkoholowego.
Obserwując swój organizm, spostrzegamy zróżnicowaną tolerancję na alkohol. Na następny dzień kac nie będzie aż tak silne, jeśli zastosujemy domowe sposoby na kaca. Niekiedy jesteśmy w stanie wypić spore ilości, zachowując przy tym stosunkową trzeźwość i nie wiedzieć czemu. Przyjęło się mówić, że zależy to od dnia, lecz to enigmatyczne wytłumaczenie nie wyjaśnia zbyt wiele. Bez wątpienia naszą tolerancję na alkohol określa nasza waga, metabolizm, a także wszelkie zawiłe i złożone okoliczności konsumpcji.
Nie raz będąc na weselu, imprezie, imieninach, na których spożywamy alkohol, stosujemy w głowie karkołomne obliczenia, mające uzyskać dla nas odpowiedź na pytanie: kiedy będziemy trzeźwi? Jak szybko wytrzeźwieć? Postanawiamy, że przestaniemy pić od danej godziny i co jakiś czas badamy się alkomatem, aby spostrzec, w jakim tempie trzeźwiejemy. Zależy nam, aby następnego dnia móc wsiąść w samochód, pójść do pracy czy też po prostu wiedzieć, kiedy nasz organizm uwolni się od alkoholu. Bardzo często zależy nam, by przyspieszyć ten proces.
Według WHO spożycie alkoholu w Polsce to średnio 10,4 litra na jednego obywatela w skali całego roku 2016. W kolejnych czterech latach wynik ten utrzymuje się na poziomie 9,4- 9,5 litra na głowę. W tym około 15% rodaków spożywa rocznie ponad 12 litrów. Niewątpliwie Polska to kraj, w którym alkohol jest niezbędnym elementem imprezy towarzyskiej, świąt, urodzin, imienin, a nawet celebracji kupna nowego samochodu.
Ileż razy obowiązek stawienia się w pracy ogranicza, a przede wszystkim, stawia nas do pionu podczas spotkań towarzyskich, na których spożywamy napoje alkoholowe? Uświadamiamy sobie wówczas, że obowiązuje nas pewien limit rozrywki, dzięki któremu następnego dnia będziemy mogli efektywnie i co najważniejsze na trzeźwo wykonywać swoje obowiązki zawodowe. Czasem kalkulujemy i przeliczamy, aby tylko w momencie stawienia się w pracy nie mieć choćby krzty promila alkoholu we krwi.
Według danych Komisji Europejskiej liczba zgonów spowodowanych wypadkiem drogowym w ubiegłym 2019 roku wynosi około 22 800. Od kilku lat możemy zaobserwować w tej statystyce tendencję spadkową, natomiast z roku na rok różnica robi się coraz mniejsza. W 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa i wiążącej się z nią ograniczonej mobilności ludzi zapewne się ona utrzyma.
Do kierowców na całym świecie docierają informacje o coraz bardziej inteligentnych systemach zabezpieczeń, które mają być odgórnie montowane w ich samochodach. Jak zawsze celem takich zabiegów jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Największe przerażenie budzi rzecz jasna automatyczny kontroler prędkości, który sprawi, że można będzie przemieszczać się wyłącznie z taką szybkością, na jaką pozwalają przepisy ruchu drogowego. A jak wiadomo – mało kto sumiennie i rzetelnie ich przestrzega. Jednym z objawów ich nieprzestrzegania jest jazda po spożyciu alkoholu.
Czy komary tygrysie dotrą do Polski? Polskie media niejednokrotnie alarmowały o zagrożeniu pojawienia się w naszym kraju śmiertelnie groźnej dla życia człowieka odmiany komara – Aedes albopictus – zwanego komarem tygrysim. Wieści napływające ze świata mówią o jego obecności już w południowej Europie, a nawet w sąsiadującej z Polską Rosji. Spiralę obaw, a nawet strachu przed egzotycznym owadem nakręciły również doniesienia z południa Polski, a konkretnie z Katowic, gdzie emerytowany pracownik naukowy poinformował o jego znalezieniu, dołączając zdjęcie stawonoga.
Tegoroczne lato obfituje przede wszystkim w dużą ilość nielubianych owadów, jakimi niewątpliwie są komary. Już od wielu lat nie było ich tak dużo, dziś, tak naprawdę trudno wyjść z domu i nie zostać ukąszonym przez komara, nawet w mieście. Każdy z nas ma swoje lepsze lub gorsze sposoby na pozbycie się, lub odstraszenie komarów. Jednak kiedy będziemy mogli spokojnie się przemieszczać, bez obawy, że do domu wrócimy ze swędzącym punktem na ciele? Niestety, masowa ilość komarów może doskwierać nam dłużej, niż myślimy.
Chyba każdy się zgodzi, że komary i inne owady są w stanie zepsuć niejedno spotkanie na świeżym powietrzu i oszpecić bąblami każde ciało. W okresie wakacyjnym i wczesnojesiennym wysyp różnorakich owadów jest dla człowieka wręcz nie do wytrzymania – trzeba się naprawdę należycie postarać, żeby nie skończyć wieczoru w bąblach na całym ciele lub co gorsza, zarażonym jakąś chorobą przenoszoną przez te malutkie bestie. Sprawdź doskonały sposób na komary - AFANISEP 25WP
Sprawdzamy jaki oprysk użyć przeciwko komarom. Najlepsze sposoby na natrętne owady. Jaki oprysk na komary?
Muchy czy komary to zdecydowanie nieprzyjemne i natrętne owady, które szczególnie dają się wszystkim we znaki, w długie letnie wieczory. Każdego lata mamy ten sam problem. Co zrobić z natrętnymi owadami? Jakich środków użyć? Stosować naturalne metody odstraszające komary, czy raczej chemiczne środki? Sprawdzamy, jakie są możliwości i jaka metoda będzie najlepszym sposobem na pozbycie się komarów.
Zbliżające się wielkimi krokami wakacje sprawiają, że coraz bardziej zaczynamy myśleć o naszych przydomowych ogrodach, w których możemy ulokować różnego rodzaju atrakcje. W tym roku wakacje z pewnością będą inne niż zwykle. Wszystko z powodu wybuchu pandemii koronawirusa COVID - 19 na świecie. Wiele osób zrezygnowało i odwołało noclegi w Polsce Większość osób raczej nie zdecyduje się na zagraniczne wyjazdy, a nawet zrezygnują z wakacyjnych pobytów w Polskich kurortach. Ta niecodzienna sytuacja zmusza nas do podejmowania niekonwencjonalnych decyzji, które mogą przynieść nam korzyści na wiele kolejnych lat.
Posiadanie przydomowego basenu ogrodowego to zdecydowanie jeden z najlepszych sposobów urozmaicenia sobie wolnego czasu, szczególnie podczas upalnych dni. Fani pływania często oczekują od basenu ogrodowego dużo więcej niż bezczynne moczenie się w wodzie. Niestety rozmiar basenu ogrodowego często uniemożliwia swobodne pływanie, jednak poprzez zastosowanie przeciwprądu, możemy cieszyć się pływaniem, nawet w basenie ogrodowym mniejszych rozmiarów.
Użytkownicy rozporowych basenów ogrodowych lub stelażowych basenów ogrodowych często mogą spotkać się z tego typu problemem. Wspaniale jest zażyć kąpieli w letniej wodzie, podczas upalnego dnia, jednak czasami los może pokrzyżować nam plany i dostrzeżemy dziurę w naszym basenie ogrodowym. Basen ogrodowy tak jak każdy inny sprzęt może zostać uszkodzony w różnych okolicznościach. Basen może ulec zniszczeniu podczas jego eksploatacji, podczas przygotowywania go do rozłożenia na sezon letni lub podczas przechowywania. Na szczęście dziura w basenie ogrodowym nie jest usterką, jakiej nie da się naprawić i nie musimy od razu kupować nowego basenu. Co należy zrobić, kiedy w basenie ogrodowym pojawi się dziura? Łata naprawcza na basen.
Problem zielonej wody w basenie znany jest użytkownikom basenów ogrodowych nie od dziś. Niewątpliwie jest to ogromny problem, ponieważ nikt nie chce się kąpać w basenie z zieloną wodą. Tak więc, co zrobić, gdy woda w basenie ogrodowym zrobi się zielona? Basen ogrodowy to zdecydowanie najlepszą opcja na relaks podczas upalnych dni. Dzieci, jak i dorośli mogą korzystać z kąpieli w przyjemnie, letniej wodzie, dodatkowo, większe baseny ogrodowe sprawdzą się do pływania, które jest świetnym sposobem na zrzucenie zbędnych kilogramów i pomaga utrzymać kondycję. Na temat korzyści, jakie niesie za sobą basen, można dowiedzieć się więcej, czytając artykuł - "Jak basen wpływa na nasze zdrowie?".
W letnie, słoneczne dni samochód pozostawiony w pełnym słońcu przez dłuższy czas, jest narażony na różnego rodzaju uszkodzenia. Przede wszystkim cierpi lakier samochodu oraz akumulator. Często zdarza się, że niewielkie usterki mogą prowadzić do poważniejszych problemów z samochodem, których każdy kierowca wolałby uniknąć. Warto więc czasami zastanowić się, jak zadbać o swój samochód w ostrym słońcu?